Ponizej zamieszczam film z You Tube. Film zostal nakrecony w Lublinie.
To co na nim zobaczylem zszokowalo mnie mocno...
Na fimie 1.33 min. Tuskobus podjezdza. Czeka na niego komitet powitalny kibicow. Kilku "fotoreporterow" daje intensywne znaki kierowcy gdzie ma sie zatrzymac. W miejscu tym stoi wielu ludzi, okazuje sie ze wszyscy to "fotoreporterzy". Tuskobus zatrzymuje sie we wskazanym miejscu. "Fotoreporterzy" robia szpaler ktory ze wszystkich stron odgranicza Tuska od komitetu powitalnego kibicow. Przebijaja dzielnie droge do miejsca w ktorym Tusk bedzie robil propagande. Ilu z nich to "fotoreporterzy" na uslugach ? A ilu z nich to niezalezni od rezymu prawdziwi FOTOREPORTERZY ??? Prawdziwi fotoreporterzy nie stali by w tym miejscu, miejsce wlasciwe to jest to w ktorym stoi ekipa krecaca film zamieszczony ponizej. Z miejsca tego widac i Tuska i komitet powitalny razem...
Stojacy najblizej "fotoreporterow" kibole w ilosci okolo dwudziestu zamieniaja sie nagle w oficerow BOR. Wiekszosc z nich ma wygolone glowy na modle neofaszystow. Moze podszywaja sie pod nich a moze to wlasnie neofaszysci...? Kilkunastu zostaje w "obwodzie". Po drugiej stronie ulicy (jeszcze przed przyjazdem Tuskbusa) po drugiej stronie ulicy zebrali sie "byli" bo zweryfikowani pozytywnie w latach 90'. Latwo ich poznac, te same gesty te same miny... tak samo ubrani jak w latach 80' podczas tlumienia zamieszek...
