Na glowna ulice handlowa Queensway wbiegla banda afroeuropejczykow rozwalajac wystawy sklepowe i rabujac zawartosc znajdujaca sie w srodku. Wiekszosc sklepow jest dobrze zabezpieczona i witryny wytrzymaly. Sklep z butami oraz Marplin( elektronika) zostaly spladrowane. Do chwili obecnej przypadkowi afroeuropejczycy zaopatruja sie w sklepie z butami. Policja w liczbie 5 radiowozow stoi w uliczce obok, zlapali kilku afroeuropejczykow z workami butow. Sklepu nikt nie pilnuje. Na zgloszenie ze dalej tam trwa rabunek odpowiedzieli ze "maja urwanie glowy...) . Ludzie siedzacy w restauracjach i Pubach przy oknach mogli obserwowac lecace w ich kierunku krzesla, smietniki i inne przedmioty. Okna cale szczescie wytrzymaly. Chaos poteguja tlumy ludzi robiacych sobie fotki na tle zamieszek. Z Notting Hill docieraja na rowerach zamaskowani afroeuropejczycy szukajac spokojnego miejsca do rabowania i niszczenia.
Na chwile obecna jeszcze nic nie plonie...
.
.
Polecam moja notke. Bardzo wazna!!! Link:
ironicznyanglosas.salon24.pl/331637,parszywa-trzynastka-z-jaka-40-dlaczego-jeszcze-zyjecie