Oglądałem kilka razy, wygląda na oryginał. Na 95% człowiek wdrapujący się na płot jest to Wałęsa. Widać dokładnie sylwetkę i twarz, jest to Wałęsa. Jest to oczywiście z oddalenia więc zostawiam te 5% niepewnośći. Kamerzysta przypuszczalnie nie zwrócił uwagi na przeskakującego człowieka, filmował wtedy samochód Warszawa, by po chwili iść dalej chodnikiem. Słychać wtedy z za płotu charakterystyczne pogwizdywanie Wałęsy.
Zdaję sobie sprawę że od jutra po ujawnieniu tego filmu prawica i PIS będą miały "trudne dni" w Polsce ale poprosiłem sąsiada by zamieścił ten film na YOU TUBE. Własnie to robi. Jak już ta czynność się powiedzie (może za kilkanaście minut) umieszczę go na moim blogu.
Poniżej zamieszczam wpis z poprzedniej notki dla niezorientowanych o co chodzi:
Zadzwonił przed chwilą mój sąsiad pracujący w archiwum BBC. Praca jego polega na wyszukiwaniu w archiwum taśm filmowych które potrzebne są do realizacji bieżących programów nadawanych w BBC na wielu kanałach. Poinformował mnie że przypadkiem trafił na taśme opisaną jako "Gdansk- 14.08.80."
Jest to 30 minutowe nagranie z Gdańska z tego dnia. Operator z BBC kręci nic nie znaczące ujęcia w okolicach stoczni. W pewnym momencie zainteresował go samochód marki Warszawa i własnie...
...filmując samochód przypadkowo sfilmował człowieka skaczącego przez płot stoczni. Płot ten jest metalowy. Kolega stwierdził ze:" na 100% jest to Wałęsa", poznał go po sylwetce i zbliżeniu twarzy jakie wykonał już na sprzęcie który ma do dyspozycji w pracy.
Tyle wiem na chwilę obecną. Sąsiad już wraca z pracy, będzie za niecałą godzinę z nagranym na płycie "momentem skoku". Nie chce mi się wierzyć w te jego rewelacje ale...
...znam go już 4 lata i wiem jedno, nie jest z tych co bajki opowiadają.
