Miałem pisać o czym innym ale bezczelnosć tej kobiety jest już nie do wytrzymania. Popełniła przed chwilą tysięczną natkę. W notce tej zamiast zająć się problemami nurtującymi nas wszystkich, czyli dopalaczami lub Palikotem zawraca nam głowę 7 letnim dzieciakiem z wadą serca. Wkleja zdjęcia które mają poruszyć nasze skamieniałe blogerskie serca.
Wklejając to zdjęcie liczy zapewne że trafi ze swym apelem na SG Salonu 24. Myśli ze w ten sposób wysępi 15200 euro na ratowanie życia tego dziecka.
Trzeba powiedzieć stanowcze NIE dla tej akcji.
Zgłaszajmy administracji Salonu24 notkę Panny Wodzianny do usunięcia, jako szkodzącą dobremu imieniu S24. Może dzięki naszej akcji usuwania notek szkodliwych z naszego otoczenia temat podchwycą media? Może "Rzeczpospolita" (zna ktoś jakiegoś dziennikarza z Rzepy?) a może z "Faktu"? Może oni opiszą na swych łamach szkodliwą działalność blogerów?
Jeśli tacy Dziennikarze się znajdą to dla ułatwienia podaję poniżej namiary:
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Gosia Siedlarz”
Dla wpłat zagranicznych:
USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022
Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk
Jeśli ktoś ma odruch wpłacić coś od razu, prosto z karty kredytowej, zapraszam tutaj.
i
